poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Let me look in your eyes

Kisiel...
Kiedyś myślałam, że jest zdrowy, powoduje, że nie czujemy głodu...
Tak, pomyliłam się!
Od kiedy nie jem słodyczy zrezygnowałam również z mojego ulubionego deseru jakim jest właśnie kisiel...
Dlaczego?
Sama chemia nic więcej! Kisiel zawiera silnie przetworzone węglowodany, a do tego kilka gram cukru!
Uważam, że jedzenie takich deserów powinno pomóc w odzwyczajeniu się od słodyczy... np. osoby które do dziś nie potrafiły żyć bez ciastek, cukierków powinny postawić sobie wyzwanie.
Jeden kisiel dziennie przez 3 dni. Potem jeden co 3 dni i jeden na tydzień.
Mówmy sobie - to jest nasza nagroda za cały dzień bez słodkiego pączka! *.*
Delektujmy się nim mając na twarzy ulubioną maseczkę oczyszczającą. :)
Mi pomogło. :) 









4 komentarze:

  1. Zupelnie sie z Toba zgadzam. Kisiel jest mega chemiczny. Dobrze ze akurat za nim nie przepraszam :)

    Blog z profesjonalnymi sesjami zdjeciowymi :)
    http://moooneykills.blogspot.com/2015/04/artistic-editorial-face-paint.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet o tym nie wiedziałam :o
    Ja w sumie też próbuje nie jeść słodyczy :)
    Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygrałaś sukienkę, czekam na odpowiedź na email, inaczej wylosuję kolejnego zwycięzcę. :)

    OdpowiedzUsuń